„Gdzie poniesie wiatr” - Kristin Hannah

Wielkie Równiny Teksasu, początek lat 20' XX wieku. Wiosną po horyzont rozciąga się tam soczysta zieleń wschodzącej pszenicy, latem pola zamieniają się w złoto za sprawą dojrzewających kłosów.

Historia głównej bohaterki, Elsy rozpoczyna się w 1921 roku, kiedy to dwudziestopięcioletnia dziewczyna, uważana za starą pannę, postanawia wymknąć się spod wiecznej kurateli rodziców i w końcu posmakować życia. Napiętnowania chorobą z dzieciństwa, świat poznaje dzięki książkom, dzięki nim marzy i pewnego dnia postanawia spełniać te marzenia. Poznaje miłość swego życia, chłopca włoskiego pochodzenia. Wkrótce wychowana na damę Elsa będzie musiała zmienić się w twardą rolniczkę. Zostaje Panią Martinelli, której życie wyznaczają terminy siewów i zbiorów.

Nadchodzi rok 1934. Ziemia przestaje rodzić, deszcz przestaje padać na kilka długich lat, a burze piaskowe zaczynają pustoszyć okolicę. Gdy w oczy zaczyna zaglądać bieda i strach przed żywiołem Elsa staje przed największym z życiowych dylematów - zostać w jedynym miejscu, które mogła w końcu uważać za swój dom, czy wyjechać w nieznane za lepszym życiem i pracą. W podjęciu decyzji za siebie i swoje dzieci powinna pomóc jej odwaga, czyli coś, czego przez całe życie najbardziej jej brakowało. By ratować swą rodzinę, Elsa Martinelli decyduje się wyjechać do Kalifornii w poszukiwaniu lepszego życia.

Powieść Kristin Hannah  to niezapomniany obraz amerykańskiego snu, widziany oczami niezwykłej kobiety. To poruszająca opowieść  o przezwyciężaniu trudności oraz wiary w lepsze jutro. To powieść o miłości, stracie, poszukiwaniu siebie, relacjach rodzinnych, macierzyństwie, biedzie oraz nadziei.

„Gdzie poniesie wiatr” to niesamowicie poruszająca historia, o której nie sposób zapomnieć. To książka, która zdecydowanie zostaje w głowie na długo po zakończonej lekturze.