Książki jako element relaksu

Długie wakacje sprzyjały rodzinnym podróżom i pozwoliły najmłodszym odpocząć od przedszkolnego i szkolnego trybu życia. Przez dwa miesiące dzieci tracą jednak wiele umiejętności nabytych podczas roku szkolnego. Chodzi nie tylko o zapominanie przerobionego materiału, lecz także o ewidentny spadek "kondycji umysłowej" - mówiąc wprost: młody mózg łatwo się rozleniwia. Jak zadbać o ich rozwój przez cały rok? Okazuje się, że regularne czytanie to najlepszy sposób na to, by zdolności intelektualne dziecka pozostały na wysokim poziomie.

Do czytania nie można nikogo zmusić. Do czytania można jedynie zachęcić. A właściwie zachęcać, cierpliwie i bez presji. Jak? Przez podsuwanie ciekawych książek. Chodzenie razem do biblioteki. Opowiadanie o swoich ulubionych lekturach. A przede wszystkim przez wspólne czytanie.

Potraktujmy książki jako element relaksu. Niech książka kojarzy się dzieciom z przyjemnością, brakiem pośpiechu, z popołudniem w ogrodzie lub piknikiem. Niech kojarzy się też z ciepłem rodzinnego domu, bliskością i dobrą zabawą, gdy czytamy razem. Należy pozwolić dziecku wybrać książki, które przyciągają jego uwagę, są zbieżne z zainteresowaniami i dotyczą jego aktualnych problemów. Czas spędzony przy książce, powinien być czasem przyjemności i o tym przede wszystkim powinniśmy pamiętać.

O tym jak dbać o swoją kondycję umysłową wiedzą najlepiej nasi mali czytelnicy, którzy zdobyli dyplomy w akcji „Mała Książka – Wielki Człowiek”, a oto Oni:

1. Lilianna Płoszaj – VII dyplom
2. Oliwia Duraj – IV dyplom
3. Iga Duraj – IV dyplom
4. Wojtek Grabowski – IV dyplom
5. Filip Ziętek – III dyplom
6. Iga Ślęzak – II dyplom
7. Wiktoria Kazior – I dyplom
8. Oliwia Soczówka – I dyplom
9. Andrij Kondura – I dyplom

Gratulujemy!

Najnowsze aktualności